Od kilku lat widać wyraźną tendencję do uelastyczniania procedur korporacyjnych i przenoszenia ich do świata cyfrowego. Dotychczas formalizm związany z funkcjonowaniem spółek z ograniczoną odpowiedzialnością był jednym z tych obszarów, które zmieniały się najwolniej. Nadal obowiązują przepisy wymagające papierowych dokumentów, własnoręcznych podpisów i tradycyjnego doręczania pism. Ministerstwo Sprawiedliwości zapowiada jednak odejście od takich rozwiązań. W wykazie prac legislacyjnych rządu pojawił się projekt nowelizacji kodeksu spółek handlowych, oznaczony jako UDER98, nad którym pracuje wiceminister Arkadiusz Myrcha. Rząd ma zająć się projektem w pierwszym kwartale 2026 r. Propozycje zmian są stosunkowo wąskie, ale w praktyce mogą znacząco ułatwić codzienne funkcjonowanie spółek zwłaszcza […]
Planowana stawka ryczałtu 17% dla usług wykonywanych na rzecz spółki powiązanej
21 listopada 2025 | Daria Bukowska
W rządowym projekcie ustaw o PIT i CIT (nr UD116) pojawiła się propozycja, która wywołała duże poruszenie wśród przedsiębiorców będących jednocześnie wspólnikami lub członkami zarządu własnych spółek. Ministerstwo Finansów zapowiada, że od 1 stycznia 2026 r. wynagrodzenie za usługi świadczone na rzecz podmiotu powiązanego, w tym własnej spółki będzie zawsze opodatkowane ryczałtem 17%. Zniknie więc możliwość stosowania niższych stawek, takich jak 8,5% czy 12%, które dotychczas były popularne w różnych modelach współpracy.

Cel zmian
Choć zmiana na pierwszy rzut oka wygląda na zwykłe podniesienie podatku, w rzeczywistości MF zamierza nią zamknąć drogę do wielu konstrukcji, które fiskus przez ostatnie lata konsekwentnie zwalczał. Chodzi przede wszystkim o sytuacje, w których ta sama osoba pełniła w spółce dwie role: zarządczą oraz usługową, rozliczaną na ryczałcie.
Ministerstwo Finansów wprost wskazuje, że obecny system pozwalał wspólnikom lub prezesom świadczyć własnej spółce np. usługi doradcze, specjalistyczne czy techniczne i opodatkowywać je korzystnymi stawkami ryczałtowymi, w niektórych przypadkach 8,5%. Nowe przepisy mają temu przeciwdziałać, podnosząc stawkę do 17% w każdym przypadku usług wykonywanych dla podmiotu powiązanego.
Co istotne, projekt nie tylko nakłada wyższą stawkę, ale też wzmacnia pozycję fiskusa w wieloletnim sporze dotyczącym możliwości łączenia kontraktu menedżerskiego z jednoosobową działalnością gospodarczą. Obecnie organy podatkowe bardzo często odmawiają wydania interpretacji, uznając takie działanie za sztuczną optymalizację. Zdarza się nawet, że w toku kontroli kwestionują odrębność obu umów i nakazują opodatkowanie wszystkich przychodów według skali podatkowej.
Proponowana zmiana jest więc swoistą „legalizacją” podwójnej roli. MF przyznaje, że można jednocześnie zarządzać spółką i świadczyć jej usługi, ale warunkiem ma być zastosowanie 17% ryczałtu.
Eksperci zwracają jednak uwagę na coś jeszcze: Ministerstwo Finansów bardzo szeroko definiuje pojęcie podmiotów powiązanych. O ile ustawa PIT przewiduje powiązanie przy posiadaniu co najmniej 25% udziałów, projekt obniża ten próg do zaledwie 5%. W praktyce oznacza to, że wystarczy niewielki pakiet udziałów, aby wszystkie usługi świadczone spółce były opodatkowane wyłącznie stawką 17%.
Szeroka definicja „podmiotów powiązanych”
MF przyjęło szeroką definicję podmiotów powiązanych, odwołując się do art. 23m ust. 1 pkt 4 ustawy PIT. Są nimi:
- podmioty, z których jeden podmiot wywiera znaczący wpływ na co najmniej jeden inny podmiot, lub
- podmioty, na które wywiera znaczący wpływ: – ten sam inny podmiot lub – małżonek, krewny lub powinowaty do drugiego stopnia osoby fizycznej wywierającej znaczący wpływ na co najmniej jeden podmiot, lub
- spółkę niebędącą osobą prawną i jej wspólnika, lub,
- spółka komandytowa i jej komplementariusz, lub
- spółka jawna będąca podatnikiem CIT i jej wspólnik, lub
- podatnik i jego zagraniczny zakład.
Wpływ na przedsiębiorców i branże
Zmiany uderzą w wielu przedsiębiorców, zwłaszcza w branże, gdzie naturalne jest łączenie funkcji zarządczej z wykonywaniem konkretnych usług, np. w IT, usługach marketingowych, księgowych czy specjalistycznych. Do tej pory wspólnik informatyk mógł świadczyć usługi swojej spółce na ryczałcie 12%, a niekiedy nawet 8,5%. Od wejścia zmian będzie to niemożliwe.
Zwrócić jednak należy uwagę, że w pewnych przypadkach podwyższenie stawki może być korzystniejsze niż obecne rozwiązania. Jeśli spółka zamiast wypłacać dywidendę wypłaci wynagrodzenie za usługi, to po swojej stronie zaliczy je do kosztów uzyskania przychodu, co zmniejsza jej podstawę opodatkowania. Podatnik zapłaci 17%, ale uniknie podwójnego opodatkowania właściwego dla dywidendy (CIT + PIT).
Nie zmienia to jednak faktu, że w ostatnich latach podatnicy łączący funkcje zarządcze z usługami świadczonymi w ramach JDG przegrywali najpierw przed KIS, później przed sądami administracyjnymi. W orzecznictwie wielokrotnie wskazywano, że takie działania mogą prowadzić do osiągnięcia korzyści podatkowej sprzecznej z celem ustawy. Najnowsze orzeczenia WSA w Poznaniu (sygn. I SA/Po 6/23) i WSA w Gdańsku (sygn. I SA/Gd 283/23) potwierdziły, że organy podatkowe mają prawo odmówić interpretacji, jeśli uznają, że podatnik stosuje konstrukcję zbyt korzystną podatkowo.
Podsumowanie i przewidywane skutki zmian
Jeśli projekt wejdzie w życie w proponowanym kształcie, w 2026 r. prawdopodobnie zakończy się większość sporów w tej materii. Fiskus nie będzie musiał kwestionować samej konstrukcji współpracy, bowiem ustawodawca jednoznacznie przesądzi, że usługi własnej spółce są zawsze opodatkowane stawką 17%. Praktyka interpretacyjna i orzecznicza może więc ulec stabilizacji, choć dla wielu przedsiębiorców oznacza to po prostu wzrost kosztów podatkowych.

Wpis nie stanowi porady ani opinii prawnej w rozumieniu przepisów prawa oraz ma charakter wyłącznie informacyjny. Stanowi wyraz poglądów jego autora na tematy prawnicze związane z treścią przepisów prawa, orzeczeń sądów, interpretacji organów państwowych i publikacji prasowych. Kancelaria Ostrowski i Wspólnicy Sp.K. i autor wpisu nie ponoszą odpowiedzialności za ewentualne skutki decyzji podejmowanych na jego podstawie.